O Kancelarii

Kancelaria Adwokacka zawsze kierowała i kierować się będzie zasadą, że najważniejsze pomiędzy Klientem, a adwokatem jest wzajemne zaufanie. Z kolei, najwyższa lojalność oraz wzajemna życzliwość, jako wartości szczególne i zawsze uniwersalne, połączone z nowoczesnością metod działania Kancelarii Adwokackiej stanowią swoistą gwarancję właściwej, a zarazem oczekiwanej przez każdego Klienta pomocy prawnej.

Aktualności

10.01.2015
Nieważność umowy z uwagi na jej sprzeczność z zasadami współżycia społecznego

W niniejszym opracowaniu poruszona zostanie istotna kwestia granic swobody kontraktowania w obrocie gospodarczym. Opracowanie to jest skutkiem licznych zapytań kierowanych do Kancelarii Adwokackiej, które można sprowadzić do następującego zagadnienia: czy postanowienie umowy, które ogranicza wolność działalności gospodarczej jednej ze stron, narusza zasady współżycia społecznego i jest nieważne?

Powyższe zagadnienie omówione zostanie na przykładzie kar umownych.

Jedną z tradycyjnych zasad prawa cywilnego jest zasada autonomii woli stron na którą składa się między innymi swoboda umów, polegająca nie tylko na swobodzie zawarcia umowy, ale na dowolnym w zasadzie sposobie kształtowania jej treści. Istota kary umownej uregulowanej w art. 483 § 1 k.c. wyraża się natomiast w tym, iż zarówno samo jej zastrzeżenie jak i szczegółowe jej uregulowanie zależą od umownego uznania i ułożenia przez strony. Ma do niej zatem w pełni zastosowanie zasada swobody umów (vide: wyrok Sądu Najwyższego z 20 maja 1998 r., I CKN 671/97).

Ocena skuteczności postanowienia umownego kreującego obowiązek zapłaty kary umownej podlega jednak kontroli w oparciu o granice wyznaczane przez przepisy o charakterze imperatywnym, w kontekście ograniczeń swobody umów, obejścia prawa, jak i ewentualnej sprzeczności z zasadami współżycia społecznego (vide: art. 58 § 1 i 2 k.c.). Zasada swobody umów (vide: art. 3531 k.c.), nie ma charakteru absolutnego, jej ograniczeniem są bowiem przepisy prawa, natura stosunku prawnego oraz zasady współżycia społecznego.

Wymaganie zgodności czynności prawnej z zasadami współżycia społecznego jest zagadnieniem kontekstu faktycznego, tj. okoliczności danego wypadku, i jakakolwiek próba uogólnień adekwatnych do każdej sytuacji byłaby z góry skazana na niepowodzenie (vide: uchwała Sądu Najwyższego z 29 września 1987 r., III CZP 51/87).

Sprzeczność z tymi zasadami może wyrażać się między innymi w skrajnym naruszeniu zasady równości stosunków, naruszeniu zasady ekwiwalentności prowadzącym do rażącego pokrzywdzenia jednej ze stron, rażącej dysproporcji świadczeń, ograniczeniu wolności działalności gospodarczej jednej ze stron, naruszeniu zasad uczciwego obrotu i lojalności wobec kontrahenta (vide: uzasadnienie uchwały składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z 6 marca 1992 r., III CZP 141/91).

Moim zdaniem można stwierdzić ogólnie, że nie do zaakceptowania jest przewidziana przez strony kara umowna, jeżeli prowadzi ona do rażącego pokrzywdzenia drugiej strony kontraktu, ograniczając swobodę prowadzenia przez niego działalności gospodarczej, w sposób nieuzasadniony stosunkiem prawnym łączącym strony, jego uwarunkowaniami faktycznymi, w sposób nieadekwatny do celu ochrony, którą zamierzała uzyskać pierwsza strona kontaktu.

W orzecznictwie Sądu Najwyższego, które należy podzielić wyrażano przy tym pogląd, iż również w niepracowniczych stosunkach zobowiązaniowych nawiązywanych między przedsiębiorcami brak jakiegokolwiek ekwiwalentu za wprowadzenie umownego zakazu konkurencji po ustaniu umowy sankcjonowanego karą umowną może być oceniony jako sprzeczny z zasadami słuszności.

Oczywiście, naruszenie art. 58 k.c. powinno być oceniane na tle konkretnego stanu faktycznego. Wskazać bowiem należy, iż sama dysproporcja między określonymi w umowie świadczeniami stron nie jest wystarczającym powodem do uznania umowy za sprzeczną z zasadami współżycia społecznego. Jednakże w judykaturze przyjęto, iż rażąca dysproporcja świadczeń może sprzeczność taką uzasadniać, co jednak wymaga od strony pozwanej poważnego zaangażowania i aktywności w formułowaniu obrony przed Sądem tj. konieczna jest szczegółowa argumentacja pawana ściśle powiązana z okolicznościami faktycznymi danej sprawy. Truizmem jest przecież konstatacja, że to od pozwanego Sąd meriti oczekiwać będzie udowodnienia podnoszonych zarzutów, co wymaga prawidłowego naprowadzenia wniosków dowodowych w sprawie. Z uwagi zaś, że przepisy procedury cywilnej są obecnie bardzo sformalizowane i nacechowane prekluzją dowodową od pozwanego wymaga się szczególnej staranności.

Dariusz Grabarczyk - adwokat.