Procesy sądowe przeciwko firmom ubezpieczeniowym, których przedmiot dotyczy żądania zapłaty zadośćuczynienia z tytułu krzywdy doznanej wskutek śmierci osoby najbliższej są coraz częstsze. Chodzi mianowicie o przypadek, gdy osoba ubezpieczona (np. kierujący pojazdem, który ma zawartą umowę OC z daną firmą ubezpieczeniową) doprowadza do wypadku wskutek którego następuje śmierć człowieka.
Zgodnie z art. 448 § 4 Kodeksu cywilnego (k.c.) Sąd może także przyznać najbliższym członkom rodziny zmarłego odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę.
Wskazany przepis wszedł w życie w dniu 03 sierpnia 2008 roku.
Dlatego też firmy ubezpieczeniowe w procesie często podnoszą zarzut, że w sytuacji, gdy śmierć człowieka nasępiła przed 03 sierpnia 2008 roku, zasądzenie przez Sąd zadośćuczynienia za śmierć osoby najbliższej jest niedopuszczalne albowiem - zdaniem ubezpieczyciela - brak było podstawy prawnej do uwzględnienia tego rodzaju roszczenia. Natomiast tego rodzaju podstawa prawna powstała dopiero w dniu 03 sierpnia 2008 roku. Ponadto, ubezpieczyciele wskazują, że prawo nie może działać wstecz.
Tymczasem, moim zdaniem, ugruntowane jest już stanowisko judykatury, zgodnie z którym, ochronie przewidzianej w przepisach art. 23 k.c., art. 24 k.c. i art. 448 k.c. podlega odrębne dobro osobiste w postaci szczególnej emocjonalnej więzi rodzinnej między osobami najbliższymi. Wobec tego, nieodwracalne zerwanie tej więzi tj. spowodowanie śmierci osoby najbliższej może stanowić naruszenie tego dobra osobistego. W konsekwencji, pomimo braku wyraźnego przepisu w dawnym stanie prawnym (tj. przed 03 sierpnia 2008 roku), Sąd może przyznać najbliższemu członkowi rodziny zmarłego zadośćuczynienie pieniężne za doznaną krzywdę na podstawie przepisu art.448 k.c. w związku z art. 24 k.c. (vide: uchwałę składu siedmiu Sędziów Sądu Najwyższego z dnia 28.10.2011 r., III CZP 33/11, OSNC 2012/1/10 , Biul. SN 2011/7/9, uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 13.07.2011 r., III CZP 32/11, OSNC 2012/1/10, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15.03.2012 r., I CSK 314/11, Lex nr 1164718, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14.01.2010 r., IV CSK 307/09, OSNC – D 2010/C/91, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 25.05.2011 r., II CSK 537/10, Lex nr 846563, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10.11.2010 r., II CSK 248/10, OSNC 2011 – ZD/B/44, uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 22.10.2010 r., III CZP 76/10, Biul. SN 2010/10/11 ).
Nie mogę zgodzić się ze stanowiskiem firm ubezpieczeniowych, że dopiero wprowadzenie § 4 do art. 446 , stworzyło prawną możliwość przyznawania najbliższym członkom rodziny zmarłego odpowiedniej sumy tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę w związku ze śmiercią osoby najbliższej. Wprowadzenie bowiem wskazanego wyżej przepisu doprowadziło bowiem jedynie do zmiany w sposobie realizacji tego roszczenia przez skonkretyzowanie osób uprawnionych do jego dochodzenia oraz przesłanek jego stosowania.
Istnienie podstaw odpowiedzialności ubezpieczyciela za skutki zdarzeń sprzed dnia 03.08.2008 r. przesądzone zostało ostatecznie w uchwale Sądu Najwyższego z dnia 07.11.2012 roku (III CZP 67/12).
Oczywiście każdy tego rodzaju proces wymaga odpowiedniego przygotowania powództwa w zakresie uzasadnienia podstawy prawnej (i w zasadzie faktycznej) żądania. Wskazany bowiem zarzut ubezpieczyciela - profesjonalisty w obrocie prawnym - jest jednym ze sposobów jego obrony, co nie wyklucza podnoszenia innych m.in. w zakresie przyczynienia się poszkodowanego do wypadku. Niestety, zmiany proceduralne (art. 207 k.p.c.) wymuszają na powodzie, aby już w pozwie podał wszelkie twierdzenia, zarzuty i dowody pod rygorem ich automatycznego pominięcia przez Sąd w dalszym toku postępowania.
Dariusz Grabarczyk - adwokat.